piątek, 27 maja 2011

przedostatnia kolejka ligi, LM oraz inne wydażenia

wczorajsza kolejka ekstraklasy to wydarzenie z gatunku tych co tygrysy lubią najbardziej. Dość powiedzieć, że wszystkie osiem spotkań rozgrywane było o stawkę - co nie zdarza się co sezon  przynajmniej w tej części rozgrywek- poza tym oglądanie multi ligi wywołuje dodatkowe emocje, co sytuacja w tabeli zmienia się w zasadzie po każdej zdobytej bramce. Poziom spotkań też poza małymi wyjątkami zadowalający, a co pokazała Cracowia  w meczu z Jagielonią było godne pozostania w tej klasie rozgrywek. Z drużyn walczących o utrzymanie jedynie Cracovii chciało się walczyć. Warto im kibicować.
    Z innej półki (nieco wyższej) wkrótce wielki finał Barcelona - Manchester, bez wątpienia dwie najlepsze drużyny kilku ostatnich lat w Europie i chyba na świecie. Szykuje się wielka uczta. Ale wygra Barca....chyba?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz